Hej !! Dziś tak jak obiecałam porozmawiamy trochę o japońskich i koreańskich kosmetykach w które warto inwestować ?
Firmy warte uwagi : Hada labo , SK II, shiseido
Koreańskie : te kosmetyki mają bardzo długie , to nawet mało powiedziane one są czasem przerażająco długie listy ekstraktów wyciągów itp branych z natury . Wydaje mi się że rynek koreańskich kosmetyków jest większy niż japoński . Muszę przyznać że w makijażu króluje Korea , jakością i rozmaitością i te słodkie opakowania :) . Jeszcze maseczki mają super i pianki ( moja ulubiona pianka jest właśnie koreańska ) . Koreańskie kosmetyki często mają w sobie alkohol ( to cena za skuteczność bo dorównuje japońcom ^^ ) i drażnią ale w Korei chyba nikogo to nie obchodzi . Kosmetyki mają być skuteczne :) Można jeszcze wspomnieć o mgiełkach których na rynku koreańskim królują ( Koreanki często zastępują tonik mgiełką ) . Jednym z bardziej popularnych wyborów jest klasyk mianowicie żel z wydzieliną Ślimaka od mizon
Firmy warte uwagi : Etude hause , it's skin , mizon , tony moly , the face shop , skin food
A co wy uważacie na ten temat ? No odezwijcie się może macie jakieś zastrzeżenia do bloga ?

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz